Ostatni rok dobitnie pokazał, jak bardzo elastycznym trzeba być w prowadzeniu działań marketingowych. Nadejście pandemii wywróciło plany promocyjne do góry nogami, a specjaliści odpowiedzialni za budowanie marek miast i regionów stanęli przed nie lada wyzwaniem – dalszym prowadzeniem działań w warunkach dotąd niespotykanych.
Konieczna była nie tylko zmiana formuły wydarzeń (odpadły wszelkie koncerty, festiwale, warsztaty, spotkania publiczne), ale też przedefinowanie celów i dobranie nowych środków przekazu. W wielu przypadkach zmieniły się również warunki finansowe, a fundusze przeznaczane dotąd na promocję, przesunięto w inne miejsca.
Jak poradziły sobie z tym marki? Czy udało się im odnaleźć w nowej rzeczywistości?
Poniżej zebraliśmy dla Was kilka ciekawych przykładów działań "z czasów zarazy".
1. Mask Fashion Week w Wilnie
Jeszcze nie tak dawno maseczki na twarzach kojarzyły nam się ze szpitalami lub co najwyżej z filmami katastroficznymi. Jednak wiosną 2020 stało się jasne, że zostaną z nami na dłużej. Organizacja Go Vilnus postanowiła przekuć tę codzienną niedogodność w sukces, organizując Mask Fashion Week. Zamiast tradycyjnego wybiegu, wybrano ulice Wilna, na których utworzono specjalną ścieżkę zwiedzania. W ramach inicjatywy utworzono też grupę Mask Your Fashion na Facebooku, na której mieszkańcy dodawali swoje zdjęcia ze stylizacją w najnowszym trendzie.
Skuteczna aktywizacja mieszkańców, ciekawe wykonanie i wzbogacenie przestrzeni miejskiej – jesteśmy na tak!
Więcej na: Mask Week
2. Kamperem przez Podlaskie
Podlaskie Travel już nie raz przykuło naszą uwagę i sprawiło, że chcieliśmy rzucić wszystko i... wyjechać do Białowieży. Nie inaczej było tym razem.
Gdy nadszedł czas planowania wyczekiwanych urlopów, Podlasie zaproponowało materiał idealnie wpisujący się w specyfikę lata w cieniu pandemii. Przewodnik "Kamperem przez Podlaskie" przedstawia uroki 9 najciekawszych obszarów Podlasia i podaje adresy wszystkich dostępnych kempingów, zachęcając do samodzielnych podróży.
Spodobał nam się ten pomysł, gdyż jest on bardzo dobrze wpisany w charakter marki, jaką konsekwentnie buduje Podlasie. Bliskość natury, spokój, indywidualizm – to wszystko, co kojarzy naturalnie się z tym regionem. Z drugiej strony, tego lata o takich wakacjach zaczęło myśleć znacznie więcej osób niż zwykle. Zebranie praktycznych informacji w formie atrakcyjnego wizualnie przewodnika to strzał w dziesiątkę.
Więcej na: Kamperem przez Podlaskie
3. #BristolTogether
Zakończenie lockdownu wiosną 2020 sprawiło, że mieszkańcy miast zaczęli wręcz masowo wychodzić z domów oraz korzystać z tak bardzo upragnionej swobody spotkań. Władze miejskie z kolei stanęły przed nie lada wyzwaniem – jak bezpiecznie otworzyć miasta na nowo? Jak przyzwyczaić ludzi do zachowywania zasad bezpieczeństwa? W końcu może i lockdown się skończył, ale pandemia z pewnością nie.
W Bristolu postanowiono zrobić to z "sercem na dłoni". W ramach akcji #BristolTogether, w miejskich parkach namalowano ponad 400 serc. W ich obrębie swobodnie mieściły się dwie osoby, a odległości pomiędzy sercami wynosiły 2 m, czyli dokładnie tyle, ile zalecany bezpieczny dystans.
Więcej na: Visit Bristo
4. #CityWillWait i #WeAreReady
Drugą część akcji zapowiadało hasło #WeAreReady, a jej celem było promowanie bezpiecznego podróżowania. Każde z miast przygotowało broszurę pt. "Bezpieczny City Break w Toruniu/Olsztynie/Gdańsku…", informującą o tym, jak dojechać, gdzie się zatrzymać, co i gdzie zjeść oraz z jakich atrakcji skorzystać, aby pobyt w wybranym mieście był w pełni bezpieczny.
Ta inicjatywa spodobała się nam szczególnie, gdyż jest to doskonały przykład współpracy, dzielenia się doświadczeniami i łączenia potencjałów. Jesteśmy zdania, że w grupie można zdziałać więcej i w działaniach promocyjnych powinno się częściej stosować ten mechanizm. Brawa dla: Gdańska, Gdyni, Kielc, Krakowa, Lublina, Łodzi, Olsztyna, Opola, Poznania, Sopotu, Szczecina, Torunia i Warszawy.
Więcej na: #CityWillWait #CityIsReady
5. Wirtualny Jarmark Świąteczny w Gdańsku
Gdy zbliżało się Boże Narodzenie, wszyscy byli już pewni tego, że nie będą to święta, do jakich przywykliśmy. I to nie tylko z uwagi na spotkania rodzinne czy imprezy sylwestrowe. Tym, co odebrała nam pandemia, była również magiczna atmosfera na ulicach miast, której nieodłącznym elementem od wielu lat są jarmarki świąteczne. Wiele miast zdecydowało się na przeniesienie tej atrakcji do internetu.
Pierwszym z nich był Gdańsk, który uruchomił Wirtualny Jarmark Świąteczny. Odwiedzając specjalnie uruchomioną stronę, można było m.in. wybrać się na wirtualny spacer po jarmarku oraz zrobić świąteczne zakupy. W ten sposób nie tylko zachowano odrobinę magicznej atmosfery, ale przede wszystkim umożliwiono lokalnym dostawcom sprzedaż swoich produktów i zdobycie choć części planowanego zarobku.
Podsumowanie akcji, które dostępne jest teraz na stronie Wirtualnego Jarmarku, wygląda imponująco. 650 tys. wyświetleń strony, zainteresowanie mediów ogólnopolskich, sprzedaż 3000 sztuk upominków miejskich czy udział kilkudziesięciu lokalnych dostawców – to tylko niektóre z rezultatów akcji.
Zobaczcie sami: Jarmark Bożonarodzeniowy w Gdańsku
To jeszcze nie wszystko. W drugiej części artykułu będziemy mieli dla Was kolejne ciekawe przykłady działań realizowanych w czasie pandemii. Zostańcie z nami!